O poranku wyjaśnialiśmy pojęcia "złota polska jesień" i "dary jesieni" przekonując słońce, aby wyjrzało zza chmur. Kasztany, żołędzie, szyszki, jarzębina i liście różnych gatunków drzew zagościły w naszych klasach. W pięknej, jesiennej scenerii nauka polskiej gramatyki, ortografii, czytania i pisania poszła nam o wiele łatwiej. Recytacja i śpiew na szkolnej scenie była czystą przyjemnością. Już nie możemy się doczekać kolejnej soboty w naszej szkole :)
Polska Szkoła Dublin 15
im. Konstancji i Kazimierza Markiewiczów
Granice mojego języka
to granice mojego świata
Ludwig Wittgenstein